wtorek, 2 kwietnia 2013

Nie, nie zawieszam bloga.
Tamten post miał coś na celu.
Chciałam zobaczyć, ilu z moich "czytelników" naprawdę przejęłoby się zawieszeniem historii Lucy.
No i bardzo mnie cieszy, że z tych "64 obserwatorów" skomentowały notkę tylko 4 osoby.
Nie wiem, czy już o tym wspominałam, ale tak - piszę dla siebie. Aczkolwiek publikuję dla Was.
Więc powiedzcie mi szczerze... po co mam marnować czas i przepisywać rozdziały skoro tak mało z Was naprawdę czyta to, co piszę? Oczywiście bloga nie zawieszam i historię dokończę chociażby dla tych kilku osób, które naprawdę czytają. Kocham Was i bardzo Wam dziękuję :)
Hitori ♥

p.s. Więc jeśli nie czytasz - usuń się z obserwatorów. Nie zależy mi na ilości, lecz na jakości... XD

Zapraszam także na moje inne blogi: Wplątana i Sonohoka
Autor: o

6 komentarzy:

  1. Ritsu2 kwietnia 2013 14:45

    To wcale nie było śmieszne!>_<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy2 kwietnia 2013 16:30

      A miało być? ;>
      Skąd wiesz co miała na myśli?

      Usuń
    2. ~Neko2 kwietnia 2013 17:07

      Częściowo było to też związane z Prima Aprilis, ale w niewielkim stopniu. Uwzględniłam to w początkowej notce, którą zaraz edytowałam. Komentarz zapewne dotyczył pierwotnej wersji postu.

      Usuń
    3. Ritsu2 kwietnia 2013 17:11

      Okej może mogłam rozwinąć swoje zdanie, ale z natury wole krótkie komentarze. Przypominam, że wczoraj był 1. kwiecień. Po za tym fakt mieć 64 obserwatorów z których tylko 4 komentuje to nic fajnego w końcu to tylko liczba.

      Usuń
  2. Unknown2 kwietnia 2013 21:35

    Kurczę , ja uważam że nadal powinnaś prowadzić bloga ;D
    Chociaż dla mnie !!
    ;D
    http://mikilove47582.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Unknown3 kwietnia 2013 18:15

    Nawet nie myśl o zawieszeniu. Wiesz co, czytam Tw bloga wiernie, ale nietstey z braku czasu, mam kilka blogów ulubionych i raz na 2 tygodnie wchodzę i nadrabiam wszelkiego rodzaju zaległości i to kto pododawał jakieś rozdziały, a zresztą lubie czytać kilka naraz, bo tak to od razu wiem co i jak. a Tak to muszę czekać. Ja też mam taki problem, ale głowa do góry.
    Zapraszam do mnie i liczę na pozostawienie śladu po sobie ! :D
    http://seconddiffrentworld.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz. To naprawdę motywuje :)

Zauważysz błąd? Napisz w komentarzu, a poprawię.

Spam pod notkami będzie ignorowany. Link do siebie zostawiasz w odpowiedniej zakładce ^^

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)